Chciałabym zacząć od tego, że w każdej dziedzinie można znaleźć specjalistów i ludzi, którzy się jedynie za nich uważają. W tym artykule przedstawiam działania lekarzy i terapeutów wyrządzające krzywdę pacjentom.
Oczywiście, że istnieje duża grupa ludzi, którzy w dziedzinie rozejścia  są profesjonalistami, ale to nie przed nimi chcę Was przestrzegać.

Powiem szczerze, że jestem w szoku jak szybko podejmuje się decyzję o operacji rozejścia mięśnia prostego brzucha.
Idziesz do lekarza, on na USG sprawdza w 5 sekund Twój brzuch, stawia diagnozę i umawia termin zabiegu, bo tylko on pomoże. Dzieje się tak nawet przy rozejściach na 2 cm w okolicy pępka.

Oczywiście są lekarze i „lekarze”, ale brak wiedzy jest naprawdę przerażający. 


Dlaczego operacja nie jest skutecznym sposobem pozbycia się rozstępu przeczytasz w artykule JAK ZAMKNĄĆ ROZSTĘP I CZY OPERACJA JEST KONIECZNA.


Tak oczywiście, są przypadki gdzie trzeba poddać się operacji, ale jest ich bardzo mało i zazwyczaj są one związane z dużą i przeszkadzającą w życiu codziennym, przepukliną.

Jeśli operacja nie musi być wykonana na CITO, a termin masz za pół roku, zaufaj mi, że do tego czasu zamkniesz rozstęp, jeśli tylko zaczniesz wykonywać skuteczne treningi, oczywiście prawidłowo technicznie. 


Dostaję dużo wiadomości od osób, które poddały się operacji, stąd uznałam, że ten artykuł powstanie właśnie na ich bazie. Podzielę je na kilka grup i od razu odniosę się do każdej z osobna.


I GRUPA 

Brak terapii i ćwiczeń mających na celu zamknięcie rozstępu.


Niestety temat rozejścia nie jest powszechny. Kobiety po porodzie nie dostają żadnych informacji od lekarzy czy położnych o istnieniu takiego problemu. 

Chociaż muszę przyznać, że otrzymuję coraz więcej wiadomości od lekarzy chcących uzyskać wskazówki dotyczące pracy z tym problemem lub oznajmiających, że program naprawczy polecają swoim pacjentkom i są zachwyceni jego efektami.

Dziewczyny, które ze mną ćwiczą mówią, że moje treningi zostały im polecone przez rehabilitantów. To oczywiście ogromnie miłe, zwłaszcza, że rozumiem, iż PLAN NAPRAWCZY stanowi pewnego rodzaju darmową konkurencję dla płatnej terapii, wiec tym bardziej to cieszy, że liczy się pacjent, a nie zarobek. 

Skupiając się jednak na głównym wątku, wielu terapeutów podających się za specjalistów od rozstępu nie potrafi sobie poradzić z jego zamknięciem. Mówią pacjentom po roku terapii, że nic się już nie da zrobić, że rozstępu nigdy nie zamknął, bo taka ich uroda. Niestety swojej winy w tym nie widzą i polecają operacje jako jedyne rozwiązanie. Często nie znają przyczyny rozejścia, a przez to odpowiedniej terapii mającej na celu pozbycie się problemu, a nie tylko przyczyny. 

Duża liczba chirurgów nie ma świadomości, iż rozejście można zamknąć ćwiczeniami, bo nie istnieje odpowiednia komunikacja lekarz – rehabilitant. 

Brak wiedzy, chęci, pokory czy nie wiem jeszcze jak to nazwać, przyczynia się do podjęcia decyzji o wielu niepotrzebnych operacjach. Oczywiście nie można tutaj winić pacjenta, bo przecież to nie on specjalizuje się w rozejściu, on ma tylko problem, z którym specjaliści mają mu pomóc.



II GRUPA 

Brak efektów terapii i ćwiczeń ukierunkowanych na zamkniecie rozstępu.


Rozstęp dopiero staje się „popularny”. Częstym i szybkim doradcą terapeutów jest wujek google w telefonie, pod stołem, gdy nikt nie widzi.

Przychodzi pacjent na wizytę i mówi, że ma rozejście. Terapeuta, który nie jest specjalistą od rozstępu, nawet nie wie co to jest i szczerze, ja to rozumiem, bo kończąc najlepszą szkołę fizjoterapii w Polsce (kiedyś warszawski AWF, teraz nie wiem kto jest liderem) nikt mi nie powiedział, że coś takiego jak rozstęp istnieje, a miałam zajęcia w specjalistycznych szpitalach położniczych, ale tam uczyli nas tylko przeciwzakrzepowego machania stopami.

Pamiętam jak będąc jeszcze na studiach pracowałam jako masażystka i trafiła mi się klientka po 4 porodach z „dziwnym” brzuchem. Bez problemu mogłam dotknąć wnętrzności. Nie miałam wtedy żadnego pojęcia o rozejściu, a ona pytała mnie czy masaże na taki wystający brzuch pomogą. Poradziłam jej wzmocnienie mięśni i opowiedziałam o plank jako o najlepszym, według mnie, ćwiczeniu na tę grupę mięśniową. Nie mówiłam jednak o tym co jest zabronione, bo nie miałam o tym zielonego pojęcia. Uznałam tylko, że masaż w tym przypadku efektów nie przyniesie. 

Wracając do google, w myśl zasady, że w „internetach” zawsze najlepsze porady i diagnozy, wpisujesz rozstęp, a tam milion zdjęć z przekreślonym plank, chociaż muszę przyznać, że to się już mocno zmieniło, bo jeszcze 4 lata temu, to prawie na stosie mnie palili za to, że podstawą moich ćwiczeń jest właśnie podpór przodem.

Brak wiedzy lub wiedza sprzed kilkudziesięciu lat przyczynia się do tego, że rozejscie stało się problemem, z którym nie można sobie poradzić ćwiczeniami, a to nie jest prawda. Kiedyś artroskopię kolana robiono rozcinając pół nogi, teraz robi się 3 dziurki, ale przecież nikt po operacji nie krzyczy, że lekarz nie miał pojęcia co robi, bo kolano za mało pocięte. Medycyna idzie do przodu. Co chwile publikowane są badania, pojawiają się nowości. Do tego wszystko, jeśli to tylko możliwe, trzeba sprawdzać na sobie. Teoria bez praktyki jest mało warta. 

Moja mała rada dla terapetów uważających, że dane ćwiczenie jest złe. Zrób je i zobacz co się dzieje, poczuj co pracuje, ale jeśli sam nie potrafisz ich wykonać to jak masz nauczyć swojego pacjenta robić to dobrze? Znajdź problem i wykorzystaj wiedzę z anatomii i fizjologii, aby go rozwiązać. Nic więcej.

Czasem trzeba spojrzeć prawdzie w oczy. To nie wina rozstępu, że się nie zamyka, ale może Twoja terapia nie działa!

Jeśli ktoś mi powie, że nie umiem pracować ze stawiam barkowym, przyznam mu rację. Mogę próbować, ale sądzę, że w miesiąc osiągane to, co specjalista od barku w jeden dzień.


W rozmowach z osobami, które powiedziały, że ćwiczenia nie pomogły im zamknąć rozstępu zawsze pytam o to, co było podstawą ich treningów i okazuje się, że zazwyczaj są to:

  • 4 ćwiczenia z kartki – monotonia zabija. Ciało potrzebuje ciągłych zmian i motywacji, cztery takie same ćwiczenia wykonywane codziennie nie przyniosą żadnego efektu, identycznie będzie w przypadku jednego programu wałkowanego każdego dnia. Różnorodność, progres, zmienne tempo i intensywność, wszechstronna praca mięśni, to jest podstawa zmian.
  • delikatne ćwiczenia oddechowe i napięcia mięśnia poprzeczny w leżeniu tyłem – trening mało wymagający. Ćwiczenia mniej intensywne od czynności życia codziennego nie przyniosą efektów. W czasie, w którym na 100% możesz się skupić na technice i na maksymalnej pracy mięśni robienie czegoś łatwego, a następnie puszczenie pacjenta wolno do czynności życia codziennego jest dla mnie pomyłką. Podczas świadomego treningu naucz mięśnie pracować ciężko tak, aby poradziły sobie przy wnoszeniu wózka, wracaniu z zakupów z torbami lub godzinnym trzymaniu płaczącego maluszka na rękach. 
  • ćwiczenia wzmacniające mięsień prosty typu „brzuszki” – zakazane ćwiczenia. Problemem jest tu nierozumienie przyczyny rozejścia. Przypominam, że to nie jest problem sam w sobie, a tylko objaw. Zazwyczaj chodzi o wzmocnienie słabych mięśni, ale zdecydowanie nie prostego brzucha. 



III GRUPA

Chęć wykonania plastyki brzucha z wycięciem nadmiaru skóry i przy okazji zoperowanie rozstępu.


Nie każdy chce czekać, aż ćwiczeniami wygląd skóry się poprawi. Może być też tak, że skóra nigdy nie będzie wyglądała dobrze, bo to w głównej mierze zależy od genów. Ja nie jestem zwolenniczka operacji, ale też nie mam problemów ze skóra spędzających mi sen z powiek, więc nie mogę oceniać słuszności tej operacji, bo to jedynie moja subiektywna ocena. Jeśli jednak zdecydowałabym się na taki zabieg, a lekarz, który miałby go wykonać w pierwszej kolejności nie kazałby mi wzmocnić mięśni głębokich, to na pewno poszukałabym innego. Operacja osłabi już słabe mięśni, a to tylko pogłębi problem.


Jakiś czas temu rozmawiałam z dziewczyną która wykonywała mój plan naprawczy i jej brzuch pięknie się zmienił, ale jednak zdecydowała się na operację, przez wzgląd na przepuklinę. Ja miałam inne zdanie co do tego tematu, ale przecież to nie ja decyduje. Napisała mi za to, że lekarz który ją operował był zachwycony tym w jakiej kondycji były jej mięśnie i powiedział, że życzyłby sobie, aby każda osoba, którą operuje właśnie tak była do operacji przygotowana. Oczywiście pytał ją co ćwiczyła i powiedział, że zdecydowanie będzie polecał DDS.



IV GRUPA

Brak efektów z moim planem naprawczym.


Stworzyłam ją, chociaż nie ma w niej osób, które poddały się operacji, a jeśli są to te, które nie były ze mną w kontakcie.


Nie będę skupiać się na osobach, które głoszą, że mój plan nie jest skuteczny, z którymi nigdy w życiu nie rozmawiałam i nie mam pewności, że w ogóle wykonywały te treningi.


Chciałabym poruszyć temat osób, które decydują się na konsultacje lub spotkanie  ze mną, zazwyczaj TRENING TECHNIKA, gdyż nie widzą efektów z planem, a czytając opinie i oglądając metamorfozy, zastanawiają się, co jest tego przyczyną. 


Po wywiadzie, sprawdzeniu postawy, ocenie funkcjonalnej, zbadaniu rozejścia w najróżniejszych pozycjach, skontrolowaniu pracy mięśni brzucha i wnikliwej analizie techniki podstawowych ćwiczeń z planu (wszystkiego można dokonać na spotkaniu online) zawsze stwierdzam jedno, przyczyną braku efektów jest zła technika wykonywania ćwiczeń.


Najczęstsze błędy:

  • nieprawidłowe ułożenie miednicy w podporach
  • brak stabilizacji łopatek
  • brak kontroli ciśnienia wewnątrz jamy brzusznej 
  • złe napinanie mięśnia poprzecznego lub kompletny brak jego aktywacji w niektórych ćwiczeniach
  • oddychanie torem brzusznym podczas intensywnych ćwiczeń wymagających stabilizacji tułowia


Zawsze jest jakaś przyczyna braku efektów. I nie mówię tutaj o rozstepie, ale ogólnie o wszystkim, od zmiany sylwetki po bycie szczęśliwym.




Zanim podejmiesz walkę z rozejściem polecam Ci udać się na badanie USG.
Jak powinno wyglądać takie badanie?


Oprócz oczywiście przeprowadzenia wywiadu lekarz powinien zbadać co się dzieje z rozejściem nie tylko w pełnym rozluźnieniu, ale również podczas aktywacji różnych mięśni brzucha. Bardzo często zdarza się, że ocena rozejścia jest dokonana tylko na leżąco, w bezruchu, a trzeba jeszcze zobaczyć jak zachowuje się rozstęp, gdy napniemy mięsień prosty, mięśnie skośne, aktywujemy poprzeczny, w momencie, gdy będą pracowały wszystkie mięśnie, na miednicy ułożonej do tyłopochylenia, przodopochynia, czy neutralnie, co wychodzi, co trzyma. Co się dzieje, gdy podniesiemy nogi, czy mięśnie brzucha potrafią kontrolować ciśnienie wewnątrz jamy brzusznej w momencie, kiedy odrywamy nogi lub głowę. Lekarz powinien Ci też pokazać wszystkie mięśnie brzucha, kresę białą. Nauczyć, z pomocą USG, jak napina się mięsień poprzeczny i od którego momentu włączasz mięśnie skośne. Pokazać, że wystarczy bardzo niewiele, aby go aktywować. 

Ocena rozejścia musi zawierać dokładnie informacje jak szeroki jest rozstęp i na jakiej długości się znajduje. Bardzo często spotykam się z tym, że jest podane: „Rozejście kresy białej 25 mm”, ale już czy to jest od mostka do spojenia łonowego czy tylko w okolicy pępka to już nie jest napisane. Lekarz powinien również ocenić stan kresy białej, czy jest przerwana, czy jest przepuklina, jaka, gdzie. Warto też zobaczyć co się dzieje z przepukliną w ruchu i jak aktywacja mięśnia poprzecznego na nią wpływa.

Taka ocena nie tylko dokładnie zobrazuje Twój problem, abyś mogła dobrze ocenić progres, ale również zapewni Ci komfort psychiczny, że nic złego się nie dzieje, a do tego zobaczysz, co tak naprawdę napinasz.


Mięśnie brzucha w badaniu USG



Skąd wiedzieć jak przeprowadza badanie dany lekarz?

  • poczytaj opnie i jeśli to możliwe udaj się do poleconej osoby.
  • przed umówieniem się na wizytę możesz zapytać jak przebiega badanie. 


Jeżeli w trakcie badania ocena została dokonana bardzo pobieżnie zawsze możesz zapytać o dokładniejsze sprawdzenie.

Na koniec, zawsze zostaje opcja konsultacji z innym lekarzem.



Kiedy straciłabym zaufanie do lekarza?

  • zrobiłby badanie usg tylko na leżąco na rozluźnionych mięśniach
  • uznałby, że rozstępu nie da się zamknąć i jedyną drogą pozbycia się problemu jest operacja
  • skierowałby na operację bez uprzedniej próby zamknięcia rozejście ćwiczeniami
  • gdy uważa, że rozstęp mięśnia prostego jest przyczyną, a nie tylko objawem
  • kiedy mówi, że podstawą zamknięcia rozejścia jest wzmocnienie mięśnia prostego brzucha i każde robić „brzuszki” 
  • jeśli uważa, że są dwa mięśnie proste brzucha, a nie jednej, który ma 2 płaty


Podziel się proszę, w komentarzu, swoimi doświadczeniami.
Na jakich lekarzy i terapeutów trafiłaś?


Trzymam mocno kciuki, abyś na swojej drodze do zamykania rozejścia spotykała tylko ludzi, którzy kochają to co robią i na pierwszym miejscu stawiają dobro pacjenta.