Przepis, który od lat gości w mojej kuchni. Super, gdy nie chce Ci się gotować codziennie, bo wystarczy ją odgrzać następnego dnia czy nawet dwa dni po jej przygotowaniu i wciąż będzie przepyszna. 

W pierwotnej wersji robiłam ją ze zwykłymi ziemniakami i w takiej opcji uważam, że jest najsmaczniejsza. Jeżeli jednak nie jesz ziemniaków, bo nie chcesz, nie możesz lub po prostu ich nie lubisz, polecam Ci wersję z batatami. Też jest bardzo smaczna i warta polecenia. Jeżeli nie jesteś fanem batatów, dynia fajnie się sprawdzi w ich zastępstwie. 

Do zapiekanki dodaję polędwiczki z Indyka, które możesz zastąpić kurczakiem lub zrobić przepis bez mięsa bazując jedynie na warzywach i podwajając jedynie ilość pieczarek. Będzie to wtedy wegański posiłek, a z racji użytych składników bogaty w białko

W przepisie użyłam zwykłej marchewki pokrojonej w plasterki, ale uważam, że z racji kształtu lepiej sprawdzą się baby lub baby-cut carrots. Smak mają ten sam, gdyż w przypadku baby-cut carrots to prawie ta sama marchewka, wcale nie młoda, tylko wyrzeźbiona. To właśnie takie najcześciej znajdźmy w marketach, czekające na nas, umyte i ładnie zapakowane w woreczki z napisem baby carrots, niestety bez słowa „cut” (ang. ciąć). Istnieją też specjalnie odmiany marchewek, które zbiera się przed czasem i one naturalnie są niewielkich rozmiarów.

Składniki na 6 porcji:

  • 300 g polędwiczki z indyka
  • 1 kg ziemniaków lub batatów
  • 400 g mrożonego szpinaku
  • 4 ząbki czosnku
  • 400 g marchewki zwykłej lub baby carrots albo baby-cut carrots
  • 300 g różyczek brokuła (swieży lub mrożony)
  • 500 g pieczarek (wersja wegańska 1 kg)
  • 4 łyżki oliwy z oliwek
  • gałka muszkatołowa
  • sól
  • pieprz

Przygotowanie:

Marchewkę gotuj na parze. Możesz to oczywiście zrobić w wodzie, w garnku. Uważaj, żeby jej nie rozgotować. Ja zostawiam ją lekko chrupiącą, bo i tak w piekarniku jeszcze delikatnie zmięknie, a fajnie, gdy w gotowej zapiekance jest lekko twarda. Do garnka na parze wrzucam zwykłą, obraną marchewkę na 10 min, a baby carrots na 5.

Indyka pokrój na małe kawałki i podsmaż na łyżce oliwy, na patelni lub ugotuj go na parze, razem z marchewką. Obie opcje są naprawdę smaczne, ale oczywiście gotowany na parze będzie zdrowszy.

Posiekaj dobrze pieczarki i poduś je na łyżce oliwy z oliwek, dodając do nich sól i pieprz.

Ugotuj ziemniaki, dodaj do nich jedynie odrobinę soli i zrób z nich puree. Nie używaj blendera, bo popsuje on konsystencję ziemniaczanej masy. 

Na patelni delikatnie podsmaż na łyżce oliwy posiekany czosnek i dołóż do niego szpinak. Przypraw solą, pieprzem i szczyptą gałki muszkatołowej, gdy już będzie gotowy odstaw go na bok. Ja zawsze używam mrożonego szpinaku, ale oczywiście może być też świeży. Ważne, aby przygotować go tak, by był miękki i nie miał w sobie już wody.

Wszystkie komponenty możesz przygotować wcześniej. Nie muszą one być ciepłe gdy będziesz robić z nich zapiekankę. Ja zazwyczaj używam tylko jednej patelni do pieczarek, mięsa i szpinaku. Przygotowuję rzeczy po kolei i odstawiam je na bok.

Formę, formatu około A4, posmaruj oliwą z oliwek. Połóż pierwszą warstwę czyli Indyka. Na niego przełóż ziemniaki, na które koniecznie idzie szpinak. Super połączenie smaków. Na szpinak przesyp mini marchewki lub pokrojoną w plasterki zwykłą marchewkę, a następnie brokuły. Ważne, aby różyczki były małe, jeżeli nie są, pokrój je. Brokuły dodajemy surowe lub zamrożone. One potrzebują bardzo mało czasu, aby dojść do siebie i fajnie gdyby były chrupiące. Różne konsystencja użytych produktów jest kluczem do wyjątkowości tej zapiekanki. Ostatnim składnikiem są pieczarki. Przykryj nimi bardzo dokładnie całą zapiekankę.

Wsadź zapiekankę do piekarnika na 160° z termoobiegiem. Jeżeli zobaczysz, że zapiekanka zaczyna się od góry za bardzo rumienić przykryją. Ja zostawiam ją zawsze otwartą tak, aby odparować wodę, bo używając dyni czy batatów jest jej więcej niż bym chciała. Tego problemu nie ma ze zwykłymi ziemniakami. Po około 40 min wyciągnij gotowy już posiłek z piekarnika. pokrój na porcje i przełóż na talerz. Zapiekanka ma bardzo fajną konsystencję i zobaczysz, że idealnie uda ci się ją pokroić. Niezjedzoną przechowuj w lodówce

Smacznego!

Całość (wersja z batatami i indykiem):
Węglowodany: 254 g
Białka: 123 g
Tłuszcze: 56 g
Kalorie: 2044

1 porcja:
Węglowodany: 64 g
Białka: 31 g
Tłuszcze: 14 g
Kalorie: 511

Całość (wersja wegańska):
Węglowodany: 267 g
Białka: 78 g
Tłuszcze: 52 g
Kalorie: 1853

1 porcja:
Węglowodany: 67 g
Białka: 20 g
Tłuszcze: 13 g
Kalorie: 463