1 MINUTA DLA DOBREGO SAMOPOCZUCIA
Czy chciałabyś coś zmienić w swoim życiu?


Jak zmotywować się do ćwiczeń i zdrowego odżywiania?

Jak zapewne zdajesz sobie sprawę, nie jest to wcale łatwe. Zwłaszcza, jeżeli próbujesz już któryś raz i jeżeli rzeczywiście tak jest, pamiętaj o najważniejszym, musisz podejść do tego tematu inaczej. Jeśli zaczniesz tak samo jak poprzednim razem, dokładnie tak samo skończysz. Popełniając te same błędy i idąc tą samą drogą, nie dojdziesz w inne miejsce.


Co zrobić aby zmienić nawyki?

Oczywistą odpowiedzią jest, że należy wprowadzić zmiany, ale te zmiany trzeba wprowadzić w odpowiedni sposób.

Już nieraz o tym pisałam, ale napiszę jeszcze raz, nie próbuj zmienić swojego życia o 180 stopni w jeden dzień. Jeżeli wywrzesz na sobie zbyt dużą presję, wprowadzisz wiele zakazów i nakazów, możesz doprowadzić do tego, że psychicznie sobie z tym nie poradzisz. Im większa będzie rewolucja, tym trudniej będzie Ci sobie z nią poradzić. Nie jest możliwe, że z osoby, która nigdy nie uprawiała sportu lub zawsze odżywiała się nieodpowiednio w jeden dzień staniesz się zawodowym atletą, a Twoja dieta będzie w 100% dobra.

Jeżeli za dużo od siebie wymagasz i ustalasz ciężkie, a czasem wręcz nierealne do osiągnięcia cele, to nie dziw się, że bardzo często Twoje starania kończą się fiaskiem. Nie udaje Ci się zrobić tego, co sobie założyłaś, a to wiąże się z niezadowoleniem, frustracją i innymi negatywnymi emocjami, które demotywują i zabijają chęci prowadzenia dalszej walki, co jest całkowicie normalne.


Mam dla Ciebie skuteczny sposób wprowadzania zmian w swoim życiu, który nazywa się 1 minuta dla dobrego samopoczucia. Nieważne, czego te zmiany mają dotyczyć, bez znaczenia czy będzie to uprawianie sportu, picie wody, zdrowe odżywianie, znalezienie czasu na czytanie książek, robienie na drutach, zmywanie makijażu przed snem czy spędzanie więcej czasu ze swoim dzieckiem, podstawą jest to, żebyś zaczęła spokojnie.


Poświęć na swój cel 1 minutę dziennie, każdego dnia, najlepiej o tej samej porze.


Jeżeli chcesz zacząć pić wodę nie zakładaj, że jeżeli wcześniej nie piłaś nic oprócz kawy, od jutra będziesz wypijała 3 litry dziennie. Ustal sobie, że wypijesz jedną szklankę dziennie, np. o godzinie dwunastej i trzymaj się tego. Zobaczysz, że po tygodniu czy dwóch, będziesz miała ogromną satysfakcję z tego, że każdego dnia udaje Ci się osiągnąć swój cel. Coś takiego bardzo motywuje do dalszej pracy. Dzięki temu będzie Ci się chciało coraz więcej i może się okazać, że za dwa miesiące będziesz już wypijać bez żadnego problemu te 3 l.


Tak samo jest z treningiem. Jeśli zaczynałaś już 100 razy i widzisz, że za każdym razem po 3 dniach się poddajesz i nie potrafisz wyprowadzić, od dłuższego czasu, aktywności fizycznej do swojego życia na stałe, nie zaczynaj od codziennych sesji treningowych. Omijaj długie, katorżnicze i zaawansowane programy.

Poświęć na aktywność 1 minutę dziennie, to w zupełności wystarczy, bo póki co chcę, abyś bardziej popracowała nad głową, aby móc później spokojnie zająć się ciałem.

Zrób sesję oddechową, kilka przysiadów, następnego dnia plank, kolejnego kilka ćwiczeń w klęku podpartym. Później wyszukaj bardzo krótkie programy treningowe, które angażują całe ciało, bo skupianie się na zwykłych brzuszkach nie da Ci żadnego efektu i też możesz się tym zniechęcić. Na moim kanale znajdziesz wiele krótkich treningów interwałowych, angażujących całe ciało i bardzo skutecznie przyspieszających metabolizm. 

Polecam Ci też FAST20 czyli miesięczny plan treningowy, w którym każdy dzień jest dokładnie rozpisany, włącznie z podaniem czasu danego programu, a ten waha się między 9 a 26 min., z czego większość jest poniżej 20.


Kolejnym trudnym tematem jest dieta. Ustal sobie jedną jej modyfikację, jak na przykład, wyrzucenie słodzonych napojów lub gotowych dań. Możesz zadecydować też, że na początek będziesz jadła tylko 1 zdrowy posiłek, a resztę zostawisz takimi, jakie były. Kolejna opcja, to dołożenie koktajli lub sałatek do jadłospisu, zastępując tym samym niezdrowe przekąski. Wprowadź jedną zmianę, z którą wiesz, że sobie poradzisz.


Tak możesz zrobić z każdą czynnością, której nie udaje Ci się regularnie wykonywać. Jeśli brakuje Ci czasu dla siebie, każdego dnia poświęć sobie minutę. Może wydaje Ci się, że to mało, ale jeżeli wcześniej nie znalazłaś nawet sekundy zaufaj mi, że to naprawdę będzie bardzo dużo. Obiecuję Ci, że ta 1 min będzie czymś, co bez problemu uda Cię się wygospodarować każdego dnia. Zobaczysz jak bardzo Cię zmotywuje to, że w końcu dajesz radę! Będziesz z siebie dumna, a ta duma nakręci Cię do dalszej pracy.


Zaufaj mi i spróbuj. Myślę sobie, że nie masz nic do stracenia oprócz tych 60 sekund, ale przy 86 400, które masz w ciągu dnia, te są tylko kroplą w morzu.

Pamiętaj, wielkie rzeczy powstają stopniowo, krok po kroku i potrzebują czasu, Ty też musisz go sobie dać.


Trzymam za Ciebie kciuki.